Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 14:23
Reklama

(Nie)komunikatywna gmina

Słupy są, fejsbuczka nie będzie.
Kliknij aby odtworzyć

            Chciałbym również zwrócić uwagę, iż uruchomienie oficjalnego konta Facebookowego Gminy, poza aspektem informacyjnym, mogłoby się przyczynić również do jej promocji wśród potencjalnych turystów planujących odwiedziny Naszej lub sąsiednich Gmin. Poprzez współpracę z licznymi grupami obywatelskimi działającymi na Facebooku, które zrzeszają czy to amatorów fotografii, czy miłośników zabytków, Gmina mogłaby eksponować swoje walory turystyczne wśród jeszcze liczniejszej grupy odbiorców.

            Co równie istotne, gminny Facebook mógłby służyć do promowania lokalnych, zarówno formalnych, jak i nieformalnych grup obywatelskich, a także licznych stowarzyszeń działających na terenie Gminy. Mieszkańcy Świebodzina już wielokrotnie dali się poznać jako osoby przedsiębiorcze, zaradne, chętne do działania pro bono, nierzadko potrafiące tworzyć wspaniałe inicjatywy pomimo ograniczony zasobów finansowych. Rozumiem, że budżet gminny nie jest workiem bez dna, dlatego też moim zdaniem Ratusz, przy ograniczonych możliwościach finansowych, powinien takie inicjatywy wspierać również marketingowo, chociażby poprzez propagowanie ich działalności w mediach społecznościowych. Być może pozwoliłoby to wzbudzić wśród lokalnych przedsiębiorców i dużych zakładów pracy chęć wsparcia materialnego co ciekawszych projektów obywatelskich, a w dalszej perspektywie umożliwiłoby ich dalszy rozwój. Powtórzę jeszcze raz – Świebodzin pełen jest ludzi chcących dać coś od siebie Wspólnocie Mieszkańców. Apeluję więc aby Gmina udzieliła im wsparcia nie tylko finansowego, ale i w zakresie marketingowym.Oni natomiast z pewnością odwdzięczą się dalszą ciężką pracą.



Podziel się
Oceń

Komentarze
Karina 16.08.2017 07:15
Facebook ??? Bardzo Delikatnie mówiąc "nie mądry" pomysł!!! Facebook to odcinanie normalnych ludzi z niego nie korzystających. Newsletery do których będzie można się zapisywać/wypisywać byłby neutralne.
S. 17.08.2017 11:45
Newslettery to odcinanie od informacji ludzi niekorzystających z poczty :D
Aga 09.03.2017 07:51
Zamiast pytać setkę ludzi pod ratuszem czy znają adres strony urzędu niech zapyta czy w ogóle ich to interesuje.
Ja obywatel 08.03.2017 22:48
Facebook to za mało aby obalić stary system bekiszo-pacuki. Sielicki co może zaproponować- oprócz obiadów w restauracji rodziców. Pieniądze i Facebook autorytetu nie zbudują. W mieście są naprawdę wartości ludzie, kompetentni doświadczeni ale nie mają ochoty brać udziału w tym cyrku z partyjnymi nominantami z PiS.
studentkaOpole 08.03.2017 19:27
Komentarz usunięty
Marek 08.03.2017 17:33
Jakoś takie to rozczarowujące - w jaki sposób niby poprawiłaby się jakość życia mieszkańców przez to, że gmina miałaby facebooka? Osobiście dla mnie facebook nie jest rzetelnym źródłem informacji - coś mnie interesuje wchodzę na konkretną stronę lub dzwonię w konkretne miejsce, żeby uzyskać informacje. To pismo takie wydumane jak dla mnie szukanie na siłę problemu czy działanie w stylu " gdzie by się tu uczepić, jak już nie ma czego i przy okazji pokazać w tv. Podsumowując nie zgadzam się w ogóle z Panem T. Sielickim, jego argumenty do mnie nie przemawiają, szkoda, że jego wniosek nie dotyczy czegoś co naprawdę miałoby wpływ na życie mieszkańców taki wniosek na zasadzie napiszę coś a wy to za mnie wykonajcie.
OBYWATEL 09.03.2017 09:57
Niestety też tak to widzę. Początkowo, w kwestii BO jeszcze to była CZĘŚCIOWO trafna reakcja, a teraz...Za chwilę będzie prośba o reaktywacje portalu samorządowego okolicenajbliższe, bo swiebodzin.eu TO NIE TO SAMO.
Robert 08.03.2017 01:07
Przeczytałem uważnie wypowiedź P.Sielickiego i w odpowiem cytatem :) #1. Facebook w .... ma Twoją prywatność. Że Facebook ma gdzieś twoją prywatność? Cóż… to raczej mało powiedziane. Zakładając konto na Facebooku, godzisz się na zasadniczo nieograniczone wykorzystanie wprowadzonych przez ciebie danych (w tym zdjęć i filmów) na potrzeby i samego portalu, i wszystkich firm, które zechcą akurat za owe dane zapłacić. I zapłacić bynajmniej nie tobie, tylko Facebookowi. Facebook domaga się informacji o każdej dziedzinie twojego życia, uzasadniając to potrzebą powiadamiania twoich znajomych. Nie wspomina jednak o tym, że zarazem powiadamiani są pracodawcy, nielubiani znajomi, wścibscy krewni i wszyscy inni, bo wszystko, co trafi do internetu, należy traktować jako ogólnodostępne. I nawet jeśli ustawisz na Facebooku "dostęp tylko dla znajomych" nie znaczy to, że tydzień później Facebook nie sprzeda twoich treści jakiejś obcej firmie, która zrobi z nich tylko sobie znany użytek. Jedno jest pewne – ty na tym nie zyskasz absolutnie nic. #2. Zasady użytkowania Facebooka działają jak cyrograf. Wszystko, co umieścisz na Facebooku, może zostać wykorzystane przeciwko tobie. Zaskakujące? Oczywiście, że nie – w końcu przeczytałeś regulamin serwisu przed założeniem konta, prawda? Prawda?! Okej, nieistotne. W każdym razie owe warunki są wyjątkowo jednostronne – na dodatek z każdą kolejną aktualizacją stają się bardziej wrogie użytkownikom, a przyjazne Facebookowi i firmom gotowym płacić krocie za dostęp do wrażliwych danych milionów ludzi z całego świata. Nawet usunięcie konta z Facebooka nie należy do łatwych. Bo Facebook wie lepiej od ciebie, że na pewno prędzej czy później się rozmyślisz i zechcesz przywrócić swoje konto wraz ze wszystkimi ustawieniami. Chcesz uciec? Łatwo ci to nie przyjdzie. #3. Mark Zuckerberg to menda wszech czasów. Jeśli pani w warzywniaku krzywo na nas spojrzy za zbyt długie przebieranie w burakach, wielu z nas zrobi wszystko, by nigdy więcej nie wydać w tym sklepie ani grosza. Jeśli producent wędlin faszeruje je chemią, wodą i innymi dodatkami zastępującymi mięso, jesteśmy w stanie zorganizować wielki bojkot i masowo przechodzić na wegetarianizm. Tymczasem szemrane zagrywki Marka Zuckerberga nie robią na nas większego wrażenia. Dlaczego? Już sama idea Facebooka została ukradziona, za co MZ płacił sowite, ale dalekie od stosownych odszkodowania. Jedyne, co interesuje Zuckerberga, to pieniądze. I nie waha się sięgać po nie niezależnie od kosztów. A koszty ponoszą zwykle użytkownicy jego znoszącego złote (niebieskie? hm…) jajka portalu. #4. Facebook to wielka płachta zapełniona reklamami. I nic poza tym. W przeciwieństwie do wielu innych serwisów, Facebook nawet nie próbuje udowadniać, że użytkownik ma dla niego jakąkolwiek wartość – poza finansową, która sprowadza się do klikania w reklamy, brania udziału w grach i dopłacania za rzeczy, których nie potrzebuje zupełnie nikt. W rzeczywistości Facebook to tylko infrastruktura dla publikacji targetowanych reklam. Podczas gdy na większości stron liczba reklam zablokowanych przez AdBlock nie przekracza kilku, na Facebooku sięga ona kilkunastu, a w skrajnych przypadkach nawet stu kilkunastu. Sami z własnej woli siedzimy w jednym z największych centrów reklamowych świata? #5. Przekonasz się, ile naprawdę znaczy "lubię to". Na Facebooku wszyscy wszystkich lubią i wszystko wszystkim się podoba. Świat idealny? Tyleż idealny, co… nierealny. Wyłącz Facebooka, a przekonasz się, ile naprawdę znaczy "lubię to". Zobaczysz, że wielu spośród tych, którzy "lajkują" każdy twój post, nie jest w stanie nawet rozpoznać cię na ulicy. Zależy ci na ich opinii? Co dość absurdalne, za facebookowe "like it" zabrali się również badacze. I szybko doszli do wniosku, że polubienie wcale nie oznacza faktycznego polubienia. To tylko moda. Wszyscy "lubią", bo tak wypada, bo trzeba się zrewanżować, bo można o sobie przypomnieć, bo można zwrócić na siebie uwagę. Trochę to smutne… #6. Odkryjesz istnienie… całego świata. Dwadzieścia minut, przez które jakiś czas temu Facebook był niedostępny, okazało się ciekawym eksperymentem socjologicznym. Prawdopodobnie lądowanie kosmitów na samym środku placu Zbawiciela w Warszawie nie byłoby tak szeroko komentowanym wydarzeniem jak awaria Facebooka. Czy to nie straszne? Wiele osób w wyniku awarii portalu przypomniało sobie, że ma rodziny do pogadania, zwierzęta do nakarmienia, kwiaty do podlania. Nagle zrozumiało, że świat poza Facebookiem istnieje – nie tylko na zdjęciach i statusach. I jest to świat znacznie piękniejszy. Bardziej szczery, bardziej dosłowny, a przez to bardziej wyrazisty i bardziej satysfakcjonujący. #7. Twój mózg odżyje. Czy Facebook ogłupia? Stawiam, że tak – podobnie zresztą jak wiele innych miejsc w sieci. Na pewno bardziej niż niektóre i mniej niż wiele innych. Ale to Facebook pochłania milionom z nas całe godziny każdego dnia. Godziny poświęcone na bezmyślne czytanie statusów, "lajkowanie" postów, udostępnianie zdjęć i branie udziałów w konkursach o wyimaginowane nagrody. Wyłącz Facebooka, usuń swoje konto. Zobaczysz, o ile więcej czasu zyskasz każdego dnia. Znajomi o tobie nie zapomną. Na pewno nie ci, którzy są warci tego, by się z tobą przyjaźnić. Reszta – niech dalej bierze udział w niebieskim cyrku. W końcu nie ilość, a jakość się liczy. Twój mózg, pozbawiony dopływu płynącej z Facebooka sieczki, szybko znajdzie sobie nowe, bardziej produktywne zajęcia. Z wielką korzyścią dla ciebie. źródlo: Joe Monster
OBYWATEL 08.03.2017 09:27
Robercie, troszkę w drugą stronę poleciałeś. Facebook jest złem? Mąci mi w głowie? Skrywa świat... No proszę cię... Z założenia ma ułatwiać komunikację. To jak darmowy sms z fotkami. Kiedyś fora internetowe były popularne, teraz fejs itp itd...Fejs umożliwia przesył poprzez tablicę ogłoszeń informacji i ważnych (w twoim rozumieniu) sytuacjach z życia prywatnego lub publicznego. W ten sposób się go tworzy. I tak jedna uprzejma pani pokaże praaaawie nagie ciałko i okrzykniemy ją gwiazdą/modelką, inni określą ją kur... a gdy żona zrobi to samo z pobytu w Pobierowie, to pół rodziny polajkuje za ładny wygląd...
OBYWATEL 07.03.2017 23:27
Czyli (kandydat) T.S. zapragnął komunikować się z urzędem za pomocą fejsa...a z jego i moich podatków mają być opłacani urzędnicy którzy będą na nim wisieć by odpisać na posta o kupie na trawniku, stercie wyrzuconych papierów na Kilińskiego, ewentualnie niedziałającej lampie... Taka informacja jest ważna, ale tylko do pewnego stopnia... W sumie to aż troszkę śmieszne... przedstawiać ją jako jakiś problem... Mam radę dla kandydata T.S.Niech na wzór sołtysa, który dba o swoją wieś - H.G. weźmie się do roboty i zrobi petycje - zbierze podpisy, pochodzi, po udziela się. MOże wtedy pozna smak postawy obywatelskiej.
Robert 07.03.2017 21:58
Facebook to strata czasu, w sam raz dla ekshibicjonistów i pozerów !
zilka 08.03.2017 07:29
doskonałe podsumowanie, jestem w 1000% tego samego zdania !!!!
Augustus 17.08.2017 08:52
dokładnie !!! podzielam zdanie pana Roberta !
Misza grisza 07.03.2017 20:39
a czym niby nasz gmina miała by się pochwalić? Gmina jako urząd.
Pogoda
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 19°CMiasto: Świebodzin

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama