

Czy w szkole podstawowej wystarczy jeden pedagog?
Rada pedagogiczna Szkoły Podstawowej nr I wystąpiła z petycją o zatrudnienie drugiego pedagoga. Od tego roku w szkole jest tylko jeden. Jak przedstawił sytuację radnym kierownik Kultury Oświaty i Sportu Ryszard Graczyk?
Za prlu nie było psychologów w podstawówkach. A i potrzebujących było mniej pomimo, że komputerów i smartfonów nie było.Miało być lepiej a wyszło jak zawsze.
A nie wystarczą katecheci;-) ?
Błędy lekarzy leżą na cmentarzu a błędy pedagogów siedzą w więzieniu.
Po co pedagodzy w szkołach siedzą nic nie robią tylko u koleżanek na ławce siedzą i czekają do końca dzionka
To chyba pan nie trafił na uczciwie pracującego pedagoga. Zapewniam, że pracy mu nie brakuje, wręcz przeciwnie. Przykro, że ma pan takie złe doświadczenia
Po co pedagog? Ważne, że są pieniądze na piłkę nożną i na Czadomena...ten pan jest do wymiany. Jak najszybciej.
Zatrudnienie psychologa w szkole nie powinno być zamiast etatu pedagoga, ale oprócz niego. Skala problemów młodzieży rośnie z roku na rok lawinowo. Cięcia etatów ich nie zmniejszą, a jedynie pogłębią. Nie od dziś wiadomo, że edukacja to największa pozycja w budżecie każdej JST, ale czy to oznacza, że nie należy inwestować w kolejne pokolenia, stwarzając im gorsze warunki startu w dorosłe życie?